Wkraczamy do trzeciej już prowincji - Asturii. Pierwszy noclec w Colombres. Na koniec dnia trochę podłe nastroje- zbiera się na deszcz i dowiadujemy się, że nie ma miejsc w schronisku. Na szczęście znaleźliśmy nocleg w hali sportowej. Poznaliśmy też Anię - Polkę od wielu lat mieszkającą w Paryżu.