Rano plecaki na plecy i idziemy zwiedzać ruiny twierdzy Genueńskiej (Генуезька крепость, czyt. gienuezskaja kriepast). Miejsce warte zobaczenia. Cena biletu normalnego 20 hrywien. Piękne widok na góry otaczające miasto, plażę w Sudaku no i oczywiście morze. Wieczorem pojechaliśmy marszrutką do Ałuszty.
Cena przejazdu ok 21 UAH
Nie pamiętam ile się jechało, ale chyba ponad 2h. Droga zresztą bardzo urokliwa. Mijając rejony Nowego Świata oraz Morskoje można zaobserwować mnóstwo winorośli (rejon słynie z produkcji wina). Wszystko to ze szczytów okolicznych gór. Również doskonała panorama Sudaku oraz widoki na morze.
W Ałuszcie jesteśmy przed zmrokiem. Miasto zaskoczyło nas swoją wielkością. Trochę zdezorientowani znowu zdecydowaliśmy się na nocleg w prywatnej kwartirze. Babuszki od razu nas obstąpiły przy busie. Znaleźliśmy mieszkanie zaraz przy dworcu (dobra baza wypadowa w góry, kawałek od morza - ok 15-20 minut piechotą). Cena 35 UAH od osoby za noc, ale mieszkanie jak widać dość luksusowe (w naszym studenckim mniemaniu :P).