Do Bakczysaraju jechaliśmy znów przez Sewastopol. Najpierw na dworzec 5 KM (3 UAH), potem marszrutką na dworzec autobusowy (chyba też 3 UAH). Bilet do Bakczysartaju kosztował 12,5 UAH. Jechaliśmy ok 1,5h. Z dworca co chwila jeżdża marszrutki na Czufut-Kale (Чуфут-Калe) przez pałac chanów krymskich (Ханский дворец) za 1,5 UAH (z dużym plecakiem zwykle 1 UAH drożej). Po dziedzińcu pałacu można się poruszać bezpłatnie. Pod pałacem nie było problemu ze znalezieniem noclegu (tutaj było już zimno i w namiocie byłoby niezbyt komfortowo). Za 30 UAH znaleźliśmy dość osobliwą kwartirę. 4 łóżka, kuchenka w jednym pomieszczeniu. Łazienka i kibel w drugim (bez bieżącej wody - nabieraliśmy z kubła :D). Babuszka na prawdę sympatyczna, ale warunki dość specyficzne. W Bakczysaraju zwiedziliśmy Uspieńskij Monastyr (Успе́нский пеще́рный монасты́рь - Klasztor Zaśnięcia NMP). Stamtąd już niedaleko do skalnego miasta Czufut-Kale. Można też tam zwiedzić starą studnię (schodzimy 45m). Cena 20 UAH. Przewodnik po rosyjsku opowiada historię odkrycia studni i inne ciekawostki. Czas zwiedzania 20 minut.
Do Czufut-Kale wejdziemy za okazaniem polskiej legitymacji studenckiej za 15 UAH (normalny bilet 30 UAH). Czas zwiedzania ok 40 minut.